Mamy to szczęście, iż czerpiemy z niezwykłości Kazimierza Dolnego. Ma on siłę przyciągania do siebie ludzi obdarzonych szczególną wrażliwością. Stąd obecność tutaj tak wielu ludzi sztuki, którzy chłoną atmosferę miasteczka, ale również ją budują, rozsławiają nasze miasto i wzbogacając je swoją obecnością. Takim człowiekiem był również Romuald Lipko. Wielki muzyk, wybitny kompozytor, który pokochał Kazimierz i to miejsce wybrał na swoją ostoję. Doceniając niesamowity kunszt i artyzm Romualda Lipki jednocześnie zapamiętamy go jako jednego z nas, mieszkańca Kazimierza Dolnego, skromnego człowieka, który nie epatował sławą, a potrafił wtopić się w codzienne życie Kazimierza. Jesteśmy małą społecznością, znamy się nawzajem, podtrzymujemy relacje sąsiedzkie i miejscowe znajomości kultywując zwykłe chwile. Można więc było spotkać Pana Romualda na kazimierskim targu, porozmawiać z nim, zamienić kilka słów przy kawie na rynku, czy po prostu wymienić sąsiedzkie słowa grzeczności i powitania. Czerpaliśmy z Jego otwartości  i cieszyliśmy się, gdy swoją obecnością uświetniał lokalne wydarzenia, uroczystości i spotkania. 

Pan Romuald Lipko od dawna po prostu był nasz, miejscowy, i dzisiejsze uroczystości i nadanie Tytułu Honorowego Obywatela Miasta Kazimierza Dolnego to po prostu oficjalne podsumowanie tego, o czym każdy z nas wie: Romuald Lipko był stąd, był kazimierzaninem z wyboru serca.